"Nic nie jest tylko czarne albo tylko białe. I nikt nie jest tylko dobry albo tylko zły."
Wakacyjny czas sprzyja chętniejszemu sięganiu po książki. Dziś przychodzę do was z recenzją książki, zupełnie odbiegającej od tematyki modowej. Mam nadzieję, że lubicie czytać również takie posty:)
"3096 dni" jest poruszającą książką, opowiadającą o 3069 dniach podziemnego więzienia.To nie jest fikcja literacka. To prawdziwa historia opowiedziana przez ofiarę najdłuższego porwania w najnowszej historii.
Austriaczka Natascha Kampusch miała zaledwie dziesięć lat gdy 2 marca 1998 została porwana w drodze
do szkoły. Jej prześladowca wciągnął ją do samochodu i wywiózł do
swojego domu gdzie przetrzymywał ją w piwnicy. W chwili porwania dziewczynka
nie przypuszczała, że jej koszmar będzie trwał ponad 8 lat. Tyle lat spędziła w małej, ciemnej piwnicy.
Porywaczem okazał się technik telekomunikacyjny Wolfgang Priklopil, który przez lata kontrolował każdy jej ruch,
głodził ją, a po pewnym czasie od porwania zaczął okrutnie znęcać się
nad nią fizycznie i psychicznie. Czasem jednak pozwalał jej przebywać w domu na górze, kupował prezenty, nawet
zabierał ją do miasta czy na wycieczkę w góry.
"3096 dni" to książka, która w niejednoznaczny
sposób pokazuje relacje kat-ofiara. Ukazana została niezwykle, przerażająca więź jaka połączyła kobietę z porywaczem. Psycholodzy uważają, że ujawnił się u niej Syndrom sztokholmski, czyli stan psychiczny,
który pojawia się u ofiar porwania, gdy zaczynają
odczuwać sympatię w stosunku do swoich oprawców.
Dzięki temu, że Natascha traktowała porywacza jak normalnego człowieka, którego zasady przyjęła, prawdopodobnie przeżyła. W książce wielokrotnie powtarza: "Nic nie jest czarno-białe. Moje życie z porywaczem miało też dobre chwile, choć nikomu się nie podoba gdy o tym mówię."
Dzięki temu, że Natascha traktowała porywacza jak normalnego człowieka, którego zasady przyjęła, prawdopodobnie przeżyła. W książce wielokrotnie powtarza: "Nic nie jest czarno-białe. Moje życie z porywaczem miało też dobre chwile, choć nikomu się nie podoba gdy o tym mówię."
Zadziwiający jest spokój i dystans, z jakim Natascha opowiada o latach dorastania w więzieniu. Niesamowita jest dojrzałość, z jaką patrzy na swojego oprawcę. W tej historii nie ma prostych odpowiedzi. Nie ma szczęśliwego zakończenia. Ofiara ucieka od swojego prześladowcy, on popełnia samobójstwo. Nikt nie może zrozumieć dlaczego kobieta odczuwa smutek po śmierci mężczyzny... Jednak czy człowiek z którym żyła na wyłączność przez ponad 8 lat może nie być jej bliski?
Ps. W internecie możecie znaleźć film na podstawie tej książki. Jednak o wiele bardziej polecam wam przeczytanie książki, bo historia w filmie jest potraktowana w wielkim skrócie i uproszczeniu.
Słyszałyście kiedyś o tej postaci? A może macie ochotę przeczytać tę książkę?
koniecznie muszę przeczytać tą książkę, zainteresowałaś mnie
OdpowiedzUsuńTo była straszna historia... Książkę chcę koniecznie przeczytać!
OdpowiedzUsuńuwielbiam ksiazki autentyczne, zainteresowalas mnie bardzo. musze poszukac jej w bibliotece a jak nie to kupic :)
OdpowiedzUsuńhttp://eveline-world.blogspot.com/
Lubię książki o tej tematyce. Polecam 'Jak kamień w wodę' ...
OdpowiedzUsuńNie słyszałam ani o książce ani o filmie. Koniecznie muszę przeczytać, bo mnie nią zachęciłaś :)
OdpowiedzUsuńCzytałam książkę, wstrząsnęła mną.
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytałabym! :)
OdpowiedzUsuńzainteresowalas mnie :)
OdpowiedzUsuńChętnie przeczytam , jak nigdzie nie znajdę tej książki to obejrzę chociaż film ... Twoja recenzja brzmi bardzo ciekawie :) Dziękuję Ci za ten post !
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta książka ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
chyba się skuszę na nią :) zapowiada się ciekawie z tego co czytam ;)
OdpowiedzUsuńoglądałam film "3096 dni" :) Bardzo interesujący i niewiarygodny
OdpowiedzUsuńPrzerażająca historia! Fajnie, że o tym napisałaś!!
OdpowiedzUsuńhttp://joannok.blogspot.de/
Oglądałam film i bardzo mnie poruszył, z chęcią sięgnęłabym po książkę.
OdpowiedzUsuńNie znam tej książki, ale bardzo mnie zaciekawiła :). Chętnie bym po nią sięgnęła :))
OdpowiedzUsuńOj tak, głośna i bardzo nieprzyjemna historia. Nie wiedziałam, że powstała o niej książka. Sięgnę po nią z przyjemnością, a dopiero później ewentualnie obejrzę film - zawsze taka kolejność w moim przypadku, nigdy odwrotnie :)
OdpowiedzUsuńzainteresowałaś mnie nią :)
OdpowiedzUsuńRównież oglądałam film, jest niesamowity i niezwykle poruszający :) ♥
OdpowiedzUsuńZ ciekawością przeczytałam Twoją recenzję i z pewnością sięgnę po książkę, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHello Basia. I heard about this in the news and I really want to read the book too. I'm now also following you, I hope you have a wonderful day, xoxo.
OdpowiedzUsuńO książce nie słyszałam, ale przyznam szczerze , że wolę filmy niż ksiązki :*
OdpowiedzUsuńWydaje się interesująca, często książki nie są odzwierciedleniem filmów ;)
OdpowiedzUsuńZainteresowałaś mnie tą książką:))
OdpowiedzUsuńSłyszałam kiedyś o tej kobiecie, ale nie miałam pojęcia, że napisała książkę! Bardzo chętnie po nią sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawa historia, może kiedyś przeczytam książkę :)
OdpowiedzUsuńjulaa-blog.blogspot.com