wtorek, 15 lipca 2014

3096 dni w piwnicy pod ziemią

  "Nic nie jest tylko czarne albo tylko białe. I nikt nie jest tylko dobry albo tylko zły."

Wakacyjny czas sprzyja chętniejszemu sięganiu po książki. Dziś przychodzę do was z recenzją książki, zupełnie odbiegającej od tematyki modowej. Mam nadzieję, że lubicie czytać również takie posty:)


"3096 dni" jest poruszającą książką, opowiadającą o 3069 dniach podziemnego więzienia.To nie jest fikcja literacka. To prawdziwa historia opowiedziana przez ofiarę najdłuższego porwania w najnowszej historii.

Austriaczka Natascha Kampusch miała zaledwie dziesięć lat gdy 2 marca 1998 została porwana w drodze do szkoły. Jej prześladowca wciągnął ją do samochodu i wywiózł do swojego domu gdzie przetrzymywał ją w piwnicy. W chwili porwania dziewczynka nie przypuszczała, że jej koszmar będzie trwał ponad 8 lat. Tyle lat spędziła w małej, ciemnej piwnicy.
  Porywaczem okazał się technik telekomunikacyjny Wolfgang Priklopil, który przez lata kontrolował każdy jej ruch, głodził ją, a po pewnym czasie od porwania zaczął okrutnie znęcać się nad nią fizycznie i psychicznie. Czasem jednak pozwalał jej przebywać w domu na górze, kupował prezenty, nawet zabierał ją do miasta czy na wycieczkę w góry.


  "3096 dni" to książka, która w niejednoznaczny sposób pokazuje relacje kat-ofiara. Ukazana została niezwykle, przerażająca więź jaka połączyła kobietę z porywaczem. Psycholodzy uważają, że ujawnił się u niej Syndrom sztokholmski, czyli stan psychiczny, który pojawia się u ofiar porwania, gdy zaczynają  odczuwać sympatię w stosunku do swoich oprawców.
Dzięki temu, że Natascha traktowała porywacza jak normalnego człowieka, którego zasady przyjęła, prawdopodobnie przeżyła. W książce wielokrotnie powtarza: "Nic nie jest czarno-białe. Moje życie z porywaczem miało też dobre chwile, choć nikomu się nie podoba gdy o tym mówię."
 
Zadziwiający jest spokój i dystans, z jakim Natascha opowiada o latach dorastania w więzieniu. Niesamowita jest dojrzałość, z jaką patrzy na swojego oprawcę. W tej historii nie ma prostych odpowiedzi. Nie ma szczęśliwego zakończenia. Ofiara ucieka od swojego prześladowcy, on popełnia samobójstwo. Nikt nie może zrozumieć dlaczego kobieta odczuwa smutek po śmierci mężczyzny... Jednak czy człowiek z którym żyła na wyłączność przez ponad 8 lat może nie być jej bliski?

 Ps. W internecie możecie znaleźć film na podstawie tej książki. Jednak o wiele bardziej polecam wam przeczytanie książki, bo historia w filmie jest potraktowana w wielkim skrócie i uproszczeniu.  
Słyszałyście kiedyś o tej postaci? A może macie ochotę przeczytać tę książkę?

25 komentarzy:

  1. koniecznie muszę przeczytać tą książkę, zainteresowałaś mnie

    OdpowiedzUsuń
  2. To była straszna historia... Książkę chcę koniecznie przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam ksiazki autentyczne, zainteresowalas mnie bardzo. musze poszukac jej w bibliotece a jak nie to kupic :)
    http://eveline-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię książki o tej tematyce. Polecam 'Jak kamień w wodę' ...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie słyszałam ani o książce ani o filmie. Koniecznie muszę przeczytać, bo mnie nią zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam książkę, wstrząsnęła mną.

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie przeczytam , jak nigdzie nie znajdę tej książki to obejrzę chociaż film ... Twoja recenzja brzmi bardzo ciekawie :) Dziękuję Ci za ten post !

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaciekawiła mnie ta książka ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. chyba się skuszę na nią :) zapowiada się ciekawie z tego co czytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. oglądałam film "3096 dni" :) Bardzo interesujący i niewiarygodny

    OdpowiedzUsuń
  11. Przerażająca historia! Fajnie, że o tym napisałaś!!

    http://joannok.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  12. Oglądałam film i bardzo mnie poruszył, z chęcią sięgnęłabym po książkę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam tej książki, ale bardzo mnie zaciekawiła :). Chętnie bym po nią sięgnęła :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj tak, głośna i bardzo nieprzyjemna historia. Nie wiedziałam, że powstała o niej książka. Sięgnę po nią z przyjemnością, a dopiero później ewentualnie obejrzę film - zawsze taka kolejność w moim przypadku, nigdy odwrotnie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Również oglądałam film, jest niesamowity i niezwykle poruszający :) ♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Z ciekawością przeczytałam Twoją recenzję i z pewnością sięgnę po książkę, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Hello Basia. I heard about this in the news and I really want to read the book too. I'm now also following you, I hope you have a wonderful day, xoxo.

    OdpowiedzUsuń
  18. O książce nie słyszałam, ale przyznam szczerze , że wolę filmy niż ksiązki :*

    OdpowiedzUsuń
  19. Wydaje się interesująca, często książki nie są odzwierciedleniem filmów ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Zainteresowałaś mnie tą książką:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Słyszałam kiedyś o tej kobiecie, ale nie miałam pojęcia, że napisała książkę! Bardzo chętnie po nią sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. bardzo ciekawa historia, może kiedyś przeczytam książkę :)
    julaa-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń